forum miłośników rasy

Collarium

...warto jednak spróbować Laughing

tulasy

Chyba że jest się samoukiem. Wtedy samemu się wstawia ( bez rad innych ). Mnie przeszkoliła Agata.

Collarium

Ja nie jestem specjalnie douczony jesśli chodzi o komputer, ale nie boję sie eksperymentoeać i często są tego niezłe efekty. Zawsze przecież można skorzystać z pomocy własnych dzieci... Laughing

tulasy

Albo z pomocy rodzeństwa.

Collarium

....własnie....

VINTOYRA

a ja sie boje Smile

jechać na ta wsyatwe jako wystawaca.\

z drugiej strony wielka szkoda taka wystawe przegapic bo to cacib a poza tym w łodzi wiec koszty podrózy odpadaja.

ale jak popatrzylam na konkurencje to mi majtki spały.

Same doskonałe Kontrapunkty Smile

[Marku tutaj żadna aluzja] a poza tym jeszcze hodowla ode mnie z łodzi.

a ja boje sie tak w głeboka wode skakac na dzien dobry Smile

ja wszystko bardzo przezywam i jak sie spaze to mnie to nie bedzie motywowac tylko mnie to jeszcze zdołuje Sad

jestem taka rozdarta i nie wiem co mam zrobic Sad

margherita

VINTOYRA - jedź do Łodzi!!!!!
Będziemy tam prawie wszyscy, wiec podtrzymamy Cie na duchu Laughing

Masz jeszcze troche czasu.....więc nastaw się duchowo i odstresuj ......powiedz sobie: co ma byc to będzie, ale będę sie dobrze bawiła Very Happy

I dziękuje za pomoc techniczną, efekt widać...prawda?

tulasy

Marta nienaśladuj mnie zprzed Wilna.
Masz w łodzi wystawiać i to niezalerznie od sukcesów.

KTM

VINTOYRA

ja sie na wystawie zjawie Smile

bo mieszkac w łodzi i nie przyjść na tą wystawe to wstyd...

tylko z wystawianiem będzie gorzej Smile

ha ha ha

Szkoda troche kasy aby poniesc sromotna porazke Wink

<zartuje>

czas pokaze czy sie zdecyduje , przede wszystkim musze zobaczyc ta Bydgoszcza potem bede sie decydowac na wiecej Wink

tulasy

nIEWYMIGUJ SIę. Wystawiasz w Łodzi i basta.
Ja też mogę powiedzieć, że na wystawy Polsce szkoda mi już kaski. - mam co mogłem zdobyć. Ale żeby spotkać się z innymi szpicomak\niakiami trzeba zgłosić ( żeby niebyło wymówki ).
KTM

VINTOYRA

no tak ale jak sam to ładnie ująles :

tulasy

Ale ja z Ungą zaczynałem znając temat od zaplecza. Wcześniej występował tylko tata i Aura. Więc ja znałem temat jako bywalec wystaw, ale nie jako wystawca,
KTM

Collarium

...Marto nie powinnaś się niepotrzebnie stresować...w wystawianiu psa powinna liczyć się sama przyjemność...nabieranie doświadczenia...a sukcesy?...nie zawsze przychodzą od razu...o ile wogóle przychodzą...jedne psy rodzą się prawie championami...nad innymi trzeba trochę popracować...a jeszcze inne nigdy nie osiągną znaczących sukcesów...tak już jest...w najgorszym razie, jeśli nie wygrasz, to Twoja sunia zdobędzie odpowiednią ocenę i uprawnienia hodowlane...czasami całkiem przeciętni rodzice dają o wiele lepsze potomstwo...i to też warto wziąźć pod uwagę... Laughing

tulasy

Co prawda to prawda Marku. My z naszą Aurą ledwo daliśmy radę zdobyć tytuł Champ. PL. Natomiast z Ungą poszliśmy jak burza - Mł. Champ. Pl i Ch. Pl.
Więc Marto niepoddawaj się tylko zgłaszaj na majową w Łodzi

ania/aris