forum miłośników rasy

ana

póki co nie planuję, ale kiedyś ... kto wie, trzeba chyba rozpropagować naszą rasę w północno-zachodniej części kraju - tu nikt nie słyszał o szpicach wilczych, od Wrocławia na północ i od Warszawy na zachód - jesteśmy chyba jedynymi (albo bardzo nielicznymi) posiadaczami tych piesków

ania/aris

ania/aris

Jak poszłla wystawa Question

Czy jesteście usatysfakcjonowani wynikami Question

BOGDAN

ana

No niestety, mimo, że byliśmy sami, nie udało się Sad

Przyznam, że trochę nam podciął skrzydła werdykt sędziego. Choć z wystawami, jak już wcześniej pisałam, nie wiążemy swojej przyszłości, to było nam smutno, smutno, smutno Sad

Jak na pierwsza wystawę to kop był solidny i oczywiscie odechciało nam się na długi czas wszelkich psich pokazów.
Najpierw kilka zdjęć, sami oceńcie czy rzeczywiście moje szpikulce są takie "niewystawowe". Teraz są bardzo łyse, szczególnie Heca, ale przecież sędzia chyba wie, że to przejściowe i normalne. Proszę o szczerosc, bo my się naprawdę nie znamy.

jeszcze przed oceną, więc w dobrych humorach

z zapoznanym tam samoyedem olbrzymem Wink

a to już sam pokaz - Fugę wystawiał mój mąż, z boku wydawało mi się, że wszystko jest świetnie, uszy sterczące, ogon podniesiony, itd, ale sędziemu wyraźnie się nie podobała Sad

a Hecę wystawiałam sama, no i to był mój błąd, bo nie reagowała na mnie tak jak na pana, cieszyła się jak na wycieczce Wink

No a teraz najważniejsze:
Fuga - ocena dobra , Heca - bardzo dobra

Jeśli Was jeszcze nie zanudziłam, to przytoczę tu opis z kary ocen. Jest po angielsku, ale w moim tłumaczeniu brzmi tak (czego nie wiem zostawiam w oryginale):
FUGA - raczej długa, dobrze rozwinięta na swój wiek, całkiem sympatyczna głowa, jasne oczy, duże uszy, powinna mieć lepszy kolor całości, długa w linii, dobry ogon, oczekiwany byłby lepszy temperament, mogłaby być bardziej pararel (zrównoważona?) w przychodzeniu i odchodzeniu, jest racjonalnie dobrze "from the side"
z rozmowy wynikało, że jest za długa, za duża, za jasna, za duże uszy i jeśli dobrze zrozumiałam ma za długi włos (? myślałam, że to ładne)

HECA - całkiem dobre proporcje, ładna głowa, trochę za ciemna, dobre uszy, dobra szyja, proste "upperarcus", silny back (plecy, tył?), ogon mógłby być wyzej osadzony, potrzebuje więcej treningu na ringu, powinna być bardziej skoncentrowana, preferowana "some more bone" (nie wiem o co chodzi - mocniejsza kośc?)
Heca weszła na ring po Fudze i sędzia z zadowoleniem stwierdził, że "no ta jest całkiem inna"

No to tyle. Trochę się rozpisałam, ale jakoś tak mnie wzięło, nawet się nie spodziewałam. Cały czas traktowaliśmy wystawy z przymnrużeniem oka, ale czytając forum przyzwyczaiłam się do tych doskonałych not i teraz trochę przykro Sad

Czekam na pocieszanki, dzisiaj przyjmę wszystko Crying or Very sad

Aha, zapomniałabym dodać, że jako właściciele oryginalnych (sic!) psów udzielaliśmy wywiadu dla tvp, robili nam zdjęcia do gazet i kilka osób pytało nas o małe. Tym bardziej było nam przykro, że potem wyszło tak, jak wyszło Sad

ania/aris

Ano pamiętaj "CYGAN JAK PIERWSZĄ GRE WYGRA TO PLACZE" Wink

A tak na poważnie to na podstawie zdjęć trudno powiedzieć co bylo nie tak. Musicie przyjechać gdzieś na wystawe gdzie będzie więcej szpiców.
My prawie wszystkiego o wystawianiu dowiedzieliśmy się na wystawach
warto jeszcze powiedzieć że każdy sędzia ma swoje preferencje i inny sędzia na innej wystawie oceni je inaczej.

BOGDAN

Collarium

...powiem szczerze, że trochę zdziwił mnie werdykt sędziego... Crying or Very sad

...jeszcze nigdy na wystawie nie widziałem szpica z oceną dobrą???????...
...sądząc ze zdjęć, to obie panienki zaprezentowały się bardzo dobrze, a i do samego eksterieru trudno się doczepić...a jednak...................przyznam, że o wiele gorsze psy dostawały oceny doskonałe....zupełnie tego nie rozumię....chociaż Norwegowie zdecydowanie preferują szpice wilcze w typie keesa, a ani Fuga, ani Heca nie są w takim typie i może to właśnie usprawiedliwia tak surowe oceny... Wink

margherita

Ano!!!
Całkowicie podzielam zdanie Marka . Jesli sedzia woli keesy to miałas przechlapane od samego początku. My wszyscy na swiatówce zesmy odeszli z kwitkiem, bo nasze szpice sa klasyczne niemieckie, mój Luger w zyciu nie dostał bdb, a na swiatowej dostał Confused

, wiec ............. uszy do góry i nie poodawaj się Laughing

Twoje psice sa naprawdę doskonałe, mnie się podobają, chociaz Heca bardziej Smile

Mam nadzieję, ze przemyslisz wszystko i spotkamy sie jeszcze na jakiejs wystawie. Zwłaszcza, ze na przyszły rok planujemy przyjechac do Szczecina Razz

ana

prawie załamana naszym niedanym występem rozmawiałam ze Sławkiem (Logones) i też mnie pocieszał, ze norwegowie preferują keesa, a ocenę doskonałą wystawiają bardzo rzadko; może tak tylko mówił, żeby pocieszyć, ale przyjemnie w to uwierzyć Wink

a mnie naprawdę podobały się obie, a nawet Fuga wydawała się lepsza, byłam pewna, że obie dostaną w swoich kategoriach medale - tym większe było rozczarowanie; no cóż, pewnie nie pierwsze i nie ostatnie, ale jakos tak żal, zwłaszcza Fugi, która została potraktowana wyjątkowo źle Sad

jeszcze jedno zdjęcie Hecy ... i sędziego

i Fugi

Aleksandra2323

Nie przejmuj się, jak to się mówi pierwsze koty za płoty. Nam, jako nowicjuszom bardzo pomogło spotkanie na żywo innych szpiców. Dostaliśmy wiele cennych rad i co do przygotowania, i co do wystawiania naszej szpicki od innych szpicomaniaków. Nie martw się więc, i przyjedż na wystawę tam, gdzie będzie więcej szpicy.
Nie koniecznie brak konkurencji przesądza o leprzej nocie. Rubi zdobyła medal w Łodzi, gdzie była spora gromadka. a w Radomiu byliśmy sami - nie tylko było smutno, ale i ocena była b. dobra.

Deptusie

Witamy Wszystkich serdecznie-właśnie wróciliśmy ze Szczecina -może tak w telegraficznym skrócie. Sędzia-ESPEN ENGH z Norwegii-bardzo dokładny zwracał uwagę ogromną na ruch- piesek musiał być profesjonalnie zaprezentowany w ruchu i statyce. Dokładnie sprawdzał uzębienie,zgryzy. Bardzo sympatyczny na ringu w stosunku do piesków i wystawców, przy stoliku poprzez tłumacza zazwyczaj dokładnie motywował jaki powód jest takiej oceny a nie innej. Sędzia w swoich ocenach bardzo profesjonalny!!! Jężeli chodzi o ocenę Szpicków Wilczych to uważam,że oceny bardzo dobre w przypadku TEGO sędziego były jak na kryteria stosowane przez Niego super!!!! Zapewne gdyby w Szczecinie pojawiły się Szpicki Wilcze w typie KEESHONDA -one zbierałyby laury -gdyż skandynawsccy sędziowie preferuja te typy.Pomeraniany schodziły zazwyczaj z ocenami b.dobrymi i dobrymi były doskonałe ale bez przyznanych CWC-dokladnych ocen wszystkich piesków nie znam ,gdyz wystawcy polscy schodzili z ringu jak burza,a tablic z wynikami na ringach nie było/szkoda/-wygrał nasz faworyt ALMONDI`S DANCING BEAR z Niemiec i proszę mi uwierzyć-piesek niesamowicie wyróżniający się w typie i eksterierze od piesków z polskich hodowli prezentujacych się na szczecińskim ringu. Musimy przyzwyczajać się już do tego,iż nasze pieski prezentowane na polskich ringach są i mam nadzieję,że będą oceniane coraz częściej przez zagranicznych sędziów i konkurować będą z coraz większa ilością dobrych ,a również niestety dużo lepszych psów od naszych. Poprzez wiele lat naszych karier wystawowych/mówię tu o polskich pieskach z polskich hodowli- przyzwyczajono Nas do tego,iż tytuły Zw.Mł., CWC,CACIB przyznawane są jak ciepłe bułeczki,a tu nagle........ przyjeżdża zagraniczny sędzia i ocenia nasze pieski adekwatnie do tego co widzi w ringu-często po takiej krytycznej ocenie psa schodzimy zbulwersowani-dość glośno i nieraz wulgarnie- wyrażając nasze niezadowolenie,szukajac pocieszenia w grupie naszych znajomych oczekujacych przed ringiem i w tzw "grupie wsparcia" razem fatalizujemy nasze wystawowe "osiagniecia" i krytykujemy sędziego. Natomiast osoby zaczynajace przygody z wystawianiem,kynologią-zdezorientowani-załamani"bo hodowca mówił,że pies na 100 % wyrośnie na Championa,a tu ocena bardzo dobra lub dobra,a nawet dostateczna. :cry. Evil or Very Mad

. Uważałam zawsze wystawę szczecińską za wystawę bardzo ciekawą z powodu duzej ilości zagranicznych sędziów oraz wielkiej ilości wystawianych piesków z róznych stron Europy-co umozliwia Nam zaobserwowanie przedstawicieli różnych ras, w róznych typach, o róznych eksterierach -dla mnie jako hodowcy jest to bardzo rozwijające i pouczające doświadczenie. Pozdrawiam Wszystkich Państwa życząc sukcesów Very Happy

ana

wychodzi na to, że powinnam się cieszyć z oceny bardzo dobrej, a i dobra to jeszcze też nie jest tak najgorzej Wink

Skoro w przypadku szpiców wilczych są dwa tak różne od siebie typy, to czy nie powinny one być oceniane osobno? Przecież to jak gra w ciemno, nigdy nie wiesz jakie są preferencje sędziego. choćby nasze szpice były super wilcze, to i tak odpadną jesli sędzia woli keeshondy. Wydaje się, że w innych rasach jest prościej - jedna rasa to jeden wzór (typ).

Deptusie

Oj zapewniam Panią,ze w innych rasach nie jest prościej -z podobnym dylematem borykają się właściciele-szpiców miniaturowych zwanych pomeranianami lub w niemczech zwergspitz,nastepnie problemy szpiców małych równiez w róznych typach. Może kiedys FCI ulituje się nad nami biednymi hodowcami i rozdzieli Szpice Wilcze i Szpice Miniaturowe na 2 rózne typy. Ja osobiście sklaniam się bardziej w kierunku typu SZPICA WILCZEGO od zawsze uwielbiam ten typ-a jak jeszcze jest przepieknie wzorcowo wybarwiony i umaszczony -to tylko ten typ. GUSTA NIE PODLEGAJA DYSKUSJI Laughing

Pozdrawiam serdecznie i proszę sie nie zrażać do wystaw -będzię dobrze wszystko przed Państwem-poniekąd po wystawie szczecinskiej jesteście juz Państwo uodpornieni na tak "drastyczny"przypadek oceny szpicka przez sędziego teraz to juz tylko z górki Wink

VINTOYRA

DEPTUSIEa czy ja moge liczyc na jakies zdjecia i wyniki bardziej szczegołowe ?

ANA
na twoim miejscu bym sie nie martwila - wiem jaka jestes rozgoryczona ale nie tylko ja CI powiem ze kazdy chce aby jego pies wypadl jak najlepiej a niestety nie zawsze schodzi sie z wiencem laurowym na szyji.
Jeszcze pare lat temu w Polsce psów "sredniej" jakosci bylo naprawde sporo - i od takich psow zaczynalo spore grono zacnych hodowcow. I takie "srednie psy" wygrywaly ( i przegrywaly) ale od kilku lat pojawia sie trend na " doskonale psy" w innym typie ( najlepiej importy). Nikt juz nie pamieta ze ten "niepreferowany" typ wygrywal i na takim typie hodowcy wlansie zdobywali renome i udawlalo im sie z czasem kupic cos lepszego. I wczesniej byly psy lepsze ( te w innym typie importy) i gorsze - ale sukcesow tych gorszych tak sie wtedy nie deprecjonowalo tak jak teraz)
A sedzia sama widzisz - lubil to co "zjawiskowo lepsze" czyli w innym typie Smile

Cala filozofia wystawiania polega rowniez na tym zeby pojechac do sedziego ktory lubi nasz typ. A mlody niedoswiadczony wystawaca na wlasnej skorze musi sie przekonac jaki typ jest prefrowany Smile

jak mowi przyslowie : jeszcze sie taki nie nardzodzil co by kazdemu dogodzil i cala wlasnie droga przed nami mlodymi wystawcami zeby sprawdzic komu dogodzimy naszym psem a kto na nas suchej nitki nie zostawi. Jeden lubi ogorki a drugi lubi ogrodnika corki - wiec trzeba probowac. Taki kop na dizen dobry nie jest mily ... ale kazdy zacny hodowca spotkal sie z ocena dobra ( choc ci sie nie przyzna i dopiero musiala bys pogrzebac po wynikach z starych wystaw, a jeszcze lepsze jest to ze taki pies z ocena dobra dosc czesto jest eksportowany za granice a tam jego porazek juz malo kto dostrzeze. MIlczy wtedy taki hodowca i udaje ze u niego same cudownosci Smile

Dlatego Ana - moim zdaniem mam zadatki na super hodowce )
Ana Czytajac opisy twoich suk doszlam do przekonania ze gdyby byla sedziowana moja Rysia dostała by opis:
- moglo by byc mniejsze ucho
- mogla by byc krotsza kufa
- mogła by byc grubsza kosc
- mogla by bardziej owlosiona
a w skrocie mogł by ten sedzia mi napisac NIE SEDZIUJE SZPICY W TYPIE NIEMIECKIM TYLKO POMERANIANY I ZADNYCH INNYCH TYPOW NIE UZNAJE A PONIEWAZ TEN PIES NIE JEST W TYPIE POMERANIANA TO SCHODZI Z OCENDA DOBRA Smile

Sam opis sugeruje ze sedzia ma preferencje - idealem bylo by gdyby sedzia umial oddzielac kessy od tych w dawnym typie i pomki od typu niemieckiego i kazdy typ sedziowac wg wlascicwych dla danego typu cech. Nie doszukujac sie w typie keesa cech szpica dawnego typu a w typie dawnego szpica cech kessa czy w pomeranianie doszukiwac sie typu niemca a w niemcu typu pomeraniana Wink

Zauwaz ze wiele psów które kiedys stały sie championami wcale nie byly najpiekniejsze i wowczas tez byly psy "lepsze". Ale dopiero teraz niedocenia sie "starych" championów .... i tak bedzie teraz .... to pokolenie ktore juz jako "blizsze wzorcowi , naprawde doskonalej jakosci" bedzie siwecic laury to za pare lat pojawi sie kolejny " narybek" który bedzie kosił to co teraz niby takie cudowne. I wcale nie dlatego ze ten nabytek bedzie jeszcze lepszszy ( choc wlasnie doskonalenie rasy na tym polega) ale wlasnie dlatego ze takie sa odwieczne prawa hodowli Smile

Wiem ana ze teraz taka ocena jest krzywdzaca ze jest to dosc bolesne przezycie jesli jest na samym poczatku drogi wystawowej ale co nas nie zabije o nas wzmocni.
Jestes bogatsza o nowe doswiadczenie Smile

i nikt ci tego nie odbierze Smile

Napisalam sie ( he he ) ale mam nadzieje ze CIe nie zanudzilam Smile

ania/aris

Ano!!!
wg mnie Twoje sunie wyglądają bardzo dobrze i nawet szaty do końca nie straciły, albo już zaczęła odrastać
tak jak moi przemówcy jestem przekonana, że sędzia preferuje typ kessa i przez ich pryzmat ocenia nasze prawdziwe szpice wilcze - a wobec nich nasze są duze i długie....
na Twoim miejscu nie zrażałabym sie, tylko wystawiała dalej... nasz Aris też nie zawsze miał doskonałą....
dodatkowym argumentem za wystawianiem niech będzie to, że na wystawach psy dodatkowo się socjalizują, my już to wiemy Wink

mam nadzieję że wkrótce spotkamy się na jakiejs wystawie Exclamation

powodzenia Razz

Ania