forum miłośników rasy

Faith

tak tak, ja pojawię się po stu latach nieobecności Wink

Do miłego zobaczenia, już się cieszę że WAS poznam, będę jeszcze w towarzystwie mężusia Smile

Beti

Dorota

Kurcze, cała czapowa rodzinka będzie, a ja wyjeżdżam i będę dopiero w piątek ... nawet nie poznam wyników ... dziewczyny zróbcie DUŻO zdjęć, choćby dla mnie i dajcie na forum, prooooszę.

Faith

Szkoda że Cię nie będzie, miło byłoby się poznać Wink

Mój aparat gotowy do robienia zdjęć, bateria naładowana, karta pamięci pusta, mam nadzieję że jakieś fotki będą każda z nas coś wklei i album gotowy Smile

Takie życzenia spełniamy Wink

DADADA

A jutro ma padać deszcz, więc pierwszy raz od stu lat na wystawie we Wrocławiu będzie mokro. Ciekawe czy "Czerwony Kapturek" ma czerwoną pałatkę od deszczu? hihihihi.

Faith

Ja mam ale bordową Smile

ha ha ha ale będzie wesoło

Pusia

Jak wrazenia z wystawy ? My dostalismy wszystko i Crazy jest juz dorosłym Championem , ale zostalam obsztorcowana jak sztubak,ze nie umim psa wystawić i Crazy ma "długą głowę " Tak sie przyglądam i nic dlugiego w niej nie widzę....A sędzina sprawiala wrazenie obrażonej na caly swiat , no i byla ubrana na czarno tym razem Smile

VINTOYRA

GOSIA&ASTON

Nas niestety nie bylo, poniewaz pracowalam caly weekend do 16.00:( co zrobic...
Ale z niecierpliwoscia czekam na wyniki i zdjecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kaczer7

Pierwszy raz za nami Embarassed

Nikt nie mówił, z ebędzie łatwo i nie było.

Ale od początku.

Stawiłyśmy się całą rodziną plus babcia.

Dzieci po mniej więcej 30 min. były śmiertelnie znudzone, mąż po 5 Rolling Eyes

Ja nie poznawałam mojej Lindy - wycofana, otępiała i leżaca. Może nie jest to wulkan energi ale wierzcie mi to nie było jej normalne zachowanie Confused

Myślę, że ja tez bym spanikowała jakby mi kazali stanąć w szranki z takimi ślicznymi młodszymi siostrami. W końcu to dorosła kobieta z widoczną nadwagą i "celulitem Razz

" a one takie śliczne i młode Cool

No ale wkońcu wciągnęłam ją na ring i usłyszałam,ż e gruba o przepraszam "zapasiona" - słowa p. Sędzi, że leniwa i z obgryzionym ogonem. A do tego ja nie potrafię i nawet nie próbuję umiejętnie wystawiać.
Czułam się jak gówniara.
Ale suma sumarum dostałyśmy BDB więc nie ma dramatu.
Dopiero w domu zdałam sobie sprawę z dwóch kardynalnych błędów: po pierwsze w piatek zaszczepiłam Lindę p/wściekliźnie i w niedzielę odchorowywała. po drugie nie potrzebnie dawałam jej nową smycz. Ale tonauczka na przyszłość.
I jeszcze jedno Kochane bardzo ale to bardzo dziękuje za słowa otuchy, pomoc i wsparcie.
Byłyście cudownie miłe i to dzięki Wam mam ochotę pojechac na kolejną wystawę.
Miło było zobaczyć siostrzyczki MIlenkę i Margotkę jak i siostzrenicę Ajszę.
Fajnie że wszystkie szpice na wystwie to Czapowa Rodzinka.
Mam nadziję ze nie obraziłam was swoją ignorancją w dziedzinie wystaw, ale to na prawde była moja pierwsza w życiu wystawa ( jako uczestnki i jako kibic) i dzięuję,zę mogłam zobaczyć inne szpicunie - wcześniej widziałm tylko Czapę i Astona.
I co ,że Linde zapasłam - widzę i poprawię Embarassed

że wystawiąć sie nie umiem - to wiem i się nauczę
A Lindusia i tak najładniejsz i najkochańsza dla naszej rodzinki.
Najbardziej przykro było Córką- wieczorem mówią Nie martw sie linda masz brązowy medal Crying or Very sad

Jeszcze raz dzięki
a zdjęcia sa śliczne i w postaram sie je pozamieszczać jeszcze dzisjaj

kaczer7

Na szybko dwa zdjęcia:

tutaj z Margot czekamy na smaczne kąski

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj z Aishą

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu migawka z ringu

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejne zdjęcia zamieszczę w galerii i na facebooku Smile

zapraszam

Pusia

Kaczerku , ja wystawiam moje szpice 12 lat i wiem,że moga mieć gorszy dzien i,ze ja nie jestem profesjonalnym handlerem. Wiecej mam w wystawach przyjemnosci spotkań ze znajomymi niz checi wygrania.
Jednak ta sedzina jest opryskliwa i arogancka- nie kazdy sedzia taki jest. Uważam,ze skoro płacę za wystawę / i to niemało/ to powinnam byc "obsłuzona" kulturalnie.
Nie muszę miec pucharu czy zlotego medalu , ale chcialabym mile wspominac kontakt z sędzią - tu wspominam niemile , mimo uzyskania oceny doskonalej , BOB,CWC i CACIB.....

GOSIA&ASTON

Kasiu, gratuluje Wam przejscia przez stres pierwszej wystawy.
Dla Astona to tez zawsze oznacza ciezki dzien i nigdy nie jest zadowolony z tego, ze kaza mu sie ladnie ustawiac, biegac na ringu z innymi samcami i jeszcze na dodatek to sprawdzanie jader... zawsze ma taka mine... hehe.
Najwazniejsze, ze dla Was Linda jest najpiekniejsza i najcudniejsza...

VINTOYRA

kaczer
a ja ci gratuluje i podziwiam, że chciało Ci się jechac do Wrocławia do tej Pani Sędzi.
Mnie by osobiście musieli dopłacić, a Ty sama z nieprzymuszonej woli.

Kazda wystawa uczy Smile

albo pokory albo i nie

pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje wszystkim uczestnikom, że pojechali na konfrontacje z Panią Sędzią .... jest to "wątpliwa" przyjemność ...

kaczer7

Na szczęście jestem z Wrocławia, więc bliżej już nie mogę mieć wystawy Very Happy

Dziękuję jeszcze raz za wsparcie

Faith

Cieszę się że byłam, oczywiście we Wrocławiu, poznałam świetne osoby Smile

szpicomanianki z rodzinami najważniejsze oczywiście urocze szpicki, każda inna i niepowtarzalna Wink

Spotkanie z "uroczą, przemiłą" itd itd panią sędzią należy do osobnej dyskusji. Szkoda tylko że wśród wystawców nie zrobią konkursu na najlepszego, najsympatyczniejszego sędzie . Miała by szansę wygrać puchar i darmową wycieczkę na księżyc Smile

Bez biletu powrotnego Smile

Moja najukochańsza Aisha wypadła jak wypadła, jest też zapasiona Smile

ma czarne oczy- już sama nie wiedziałam czy dobre, może założę jej szkła kontaktowe Wink

sierść się jej nie podobała, no i oczywiście nie umiałam jej wystawić. Prawda, zgodzę się z tym, i tak jak Kasia postaram się zrobić wszystko aby popracować nad tym.
Ale kocham ją za to jaka jest Smile

i to mi i mojej rodzince odpowiada.

Dostała złoty medal Smile

Najlepszy junior w rasie, zwycięzca młodzieży.

Wróciła zmęczona, całą drogę przespała, dzisiaj szleje z radości, chyba takiej że jest w domu a nie w rękach uroczej damy Twisted Evil

Pozdrawiam WAS bardzo cieplutko i miłe spotkanie

Beti & Aisha