Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 0:41, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co do wakacji to ja też nie wyobrażam sobie, że zostawiam psiaka i wyjeżdżam na urlop. Przecież to członek rodziny - gdzie my tam i ona i nie wyobrażam sobie że będzie inaczej. A wakacje to najfajniejszy czas...można bez końca poświęcać czas psiakowi "zaniedbując" rodzinę i resztę...hihihi.
Jeśli chcecie moje drogie rozruszać swoje "maleństwa" to proponuję wychodzenie w czasie deszczu...moja pani jak z nieba coś mokrego leci to szybciej wraca, niż wychodzi...taka delikatna z niej dama się zrobiła.
Na szczęście opinii "o leniwym psie" nikt nam takimi "pomówieniami nie psuje" hihihi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:00, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
He he deszczyk i Aresik: kiedyś deszczyk był super, teraz pan weteranik stanowczo bardziej woli jak chmury nie przeciekają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia11010 australopitek
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:25, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A mój Aramis "bierze deszcz na klatę" i ma w nosie, że coś kapie z nieba. No co innego, gdy jest burza, wtedy rzeczywiście pędzi do domu jak wiatr, a ja biegnę za nim jak szalona i krzyczę żeby zwolnił bo jak mnie przewróci to wybiję sobie wszystkie zęby.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:22, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
To w końcu młody chłopak więc co mu tam deszcz będzie przeszkadzał
A z tą burzą to uważaj, może ja jestem przewrażliwiona ale jak pies ci reaguje ucieczką to nie poddawaj się tylko ucz spokojnego powrotu, bo uwierz ja wiem co to pies z panicznym lękiem przed burzą i warto takie zachowania opanować na samym początku żeby z czasem nie przybierały na sile bo później to jest okropnie ciężko...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia11010 australopitek
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:16, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Z burzą nie jest aż tak tragicznie. Ostatnio u nas tak często były burze, że Aramis trochę lepiej już reaguje. Zdecydowanie gorzej jest w czasie fajerwerków. Po ostatnim Sylwestrze zastanawiam się nawet czy przed następnym nie dać mu czegoś na uspokojenie (oczywiście za zgodą weterynarza)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:30, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Tu gdzie mieszkam jest niedaleko las i strzelają. Margotka tego nie cierpi. Podobnie nie lubi burzy i fajerwerków. Teraz nawet słyszałam wystrzały. Jest zaniepokojona i leży koło mnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaskier Neandertalczyk
Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:50, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Margotka ma taki strach przed burzą czy wystrzalami jak Jaskier-moze to po matce maja??? Jaskier jak slyszy w domu grzmoty to chowa sie gdzie moze a nie daj Boze jak na dworze uslyszy grzmot czy petarde to gna do domu jak porazony ze ledwo mogę go utrzymać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:11, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie po matce. Rodzice Margotki, czyli Czapa i Snoopi nie boja się wystrzałów i burzy. Czapa nawet miała przygodę, bo blisko niej piorun strzelił na łące pod lasem, gdzie odbywają się szkolenia psów. Nie wpłynęło to na nią specjalnie. Ten lęk więc nie jest dziedziczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:44, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
To trochę szpiców ze strachem się uzbierało, mam tylko nadzieję, że to nie jest jakaś "prawidłowość" u wilczych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 23:56, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Z tego wynika,ze biale najdzielniejsze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 12:05, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Pusia napisał: | Z tego wynika,ze biale najdzielniejsze |
Chciałabyś...hihihi... ... po prostu Margotka, Jaskier i Aresik to tzw wyjątki od reguły... Te " takie przybrudzone" też są dzielne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Czw 12:37, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moje rude to u nas prawdziwy stróżujący owczarek - nieustępliwy zakapior po prostu, i najbardziej halasliwy niestety, ale bierze przyklad z reszty i jakby cichsza bywa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:09, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieję Jolu, że to wyjątki od reguły, bo taki strach wcale nie jest błahostką jak by się komuś mogło wydawać
Ale obstaje przy wersji, że szpicorki bez względu na kolorek ogólnie dzielne bestiaczki są
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Pią 13:47, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A to nie ulega watpliwosci
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia11010 australopitek
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:26, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tydzień temu wróciliśmy z urlopu z Gór Stołowych, oczywiście był z nami Aramis. Wędrował z nami dzielnie, był w Błędnych Skałach, Szczelińcu, Adrszpaskich Skałach. Postanowiliśmy również odwiedzić Pragę i praskie zoo. Ogród Zoologiczny zrobił na nas ogromne wrażenie, piękne i duże wybiegi dla zwierząt. Do ZOO można wchodzić z psami, więc Aramis również był z nami. W ogrodzie zoologicznym wszędzie były powystawiane miski z wodą dla psów, norma - wszędzie powykładane torebki na odchody.
A teraz kilka zdjęć
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|