Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:15, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To teraz będzie troszkę o beagle, takie małe foto story jak to małe łaciate i klapouszkowe trafiło do naszej rodziny
Jeszcze w hodowli z rodzeństwem
Podróż do nowego domku
... tak ładnie koncertował w czasie podróży ...
... po kilku dziesięciominutowym koncercie oczka się zaczęły schodzić ...
... i piesio usnął i nikt nie odważył się głośniej mówić niż szeptem ...

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda & Aris Neandertalczyk
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:05, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no to będziecie mieć wesoło w domu beagle są charakterne ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:29, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Magda święta prawda, a określenie "charakterne"- to powiem Ci że bardzo delikatnie to ujęłaś I już się o tym zdążyliśmy przekonać 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:56, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pierwszy postój , który okazał się bardzo długim postojem
... piesio dostał wody
... został nakarmiony
... zaliczył spacerek
... i oczywiście bawił się dopóki sił starczyło

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:01, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To teraz będą najlepsze zabawki, które Laufi odkrył podczas drugiego postoju
drewienko w każdej postaci pożądane ...
piłeczka też jest fajna ...
plecionka do szarpania jeszcze lepsza ...
ale i tak najlepsze są buty ze sznurówkami pancia

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:05, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zapoznanie psiaczków
... na początku to nie wiem kto kogo bardziej się bał, mały dużego czy duży małego, ogólnie obąchiwanie odbyło się na odległość
... po czym futrzak małego całkowicie zignorował i poszedł się zdrzemnąć, co mały skrupulatnie wykorzystał do obserwacji z bezpiecznego miejsca
... w końcu ciekawość zwyciężyła i maluszek podszedł bliżej - wymiana spojrzeń była bardzo wymowna
... nie wiem co one sobie po psiemu powiedziały tymi spojrzeniami ale maluszek resztę odwiedzin zapoznawczych spędził przy nodze pańcia, uważnie obserwując śpiącego na środku pokoju futrzaka
Jak czas później pokazał były to pierwsze i ostatnie takie spokojniutkie odwiedzienki maluszek bardzo szybko pokazał różki przy pierwszej okazji - czyli następnych domowych odwiedzinach 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez myszka dnia Śro 22:28, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:13, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pierwszy wspólny spacerek psiaczków
... wyglądał jak partyzantka, Laufi z jednej strony bał się Areska z drugiej ciekawość go korciła. Na samym początku szedł daleko za futrzakiem ukrywając się w trawach ...
... niestety nie zawsze udało się schronić w trawce przed Aresem i wtedy Laufi robił się mniejszy niż w rzeczywistości był, a jego postawa zdawała się mówić "gdybym tylko mógł to bym zniknął co by ten wielgaśny futrzaty stwór nie patrzył na mnie tymi wielkimi ślepiami" ...
... ale mimo wszystko coś klapciatka ciągnęło do siwuska, chociaż i tak ciągle ciekawość mieszała się ze strachem i niepewnością ...
... w końcu maly się przełamał i coraz bardziej zbliżał się do futrzaka ...
... co by w końcu spacer wyglądał tak

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
tulasy homo sapiens
Dołączył: 20 Cze 2006 Posty: 5657 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:35, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ładna historia zawierania znajomości
Basia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Wto 20:25, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tulasy napisał: | Reniu mimo wszystko uważaj na chłopaków bo jak szpic sie wkurzy to może byc niezła draka
Basia |
Moje 2 szpice /samce/ mieszkaja z ON-kiem/ samcem/ pod jednym dachem - nigdy nie bylo nieporozumień , mysle ,ze gorzej bywa przy 2 sukach....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
tulasy homo sapiens
Dołączył: 20 Cze 2006 Posty: 5657 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 16:53, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz Pusiu , że róznie to bywa. Moje suki (matka Aura i córka Unga) żyja w zgodzie, choc mysle że to dlatego że Aura jest bardzo spokojna, Można by rzec , że "wszystko jej wisi" (oprócz jedzenia) Tylko o żarcie może rzucić sie na innego psa. Natomiast Unga jest energiczną, wredną babą, ale jest posłuszna. Dziwny jest jej stosunek do Aury, bo zawsze sie z nią wita zniżając przed nia głowę, a Aura wylizuje jej uszy i pyszczydło.
Pełna symbioza, no chyba że na horyzoncie jest jakieś żarcie, to Aura nabiera energii. Na szczęście Unga jej ustepuje i nie ma awantur.
Basia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 19:07, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mialam 3 ON-kowe dziewczyny /teraz już 2 niestety/ i 2 żyly ze soba w zgodzie a z trzecia byly zawsze walki , teraz są dwie aferzystka i ulegla , jakoś sie porozumialy:) Jasne,ze czujnym byc trzeba szczegolnie przy maluchy, a juz bardzo szczegolnie to najlepiej razem ich nie karmic.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:27, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm Ares jedzenie ma głęboko gdzieś więc na tym tle konfliktów brak, bo wszystko oddaje młodemu.
Za to święty spokój i kanapa to jest punkt zapalny - tu może się zrobić problem kiedyś.
Jak będę miała troszkę więcej czasu to wam wkleję fotki domowe z psiaczkowego życia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Czw 0:59, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Trzeba dokupic druga kanape 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:51, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hi hi hi - raczej sklonować tą, o którą jest bój 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Czw 17:08, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nowości maja zawsze wieksze wzięcie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|