Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda & Aris Neandertalczyk
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:41, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak to jest , że ci szpico maniacy mają sentyment do koni i na odwrót ;>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Sob 22:25, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Aleksandra2323 napisał: | To dodam od siebie, że ja choć kocham szpice mam w domu ONka, a lubie i darze sentymentem o. podhalańskiego, a ostatnio zachwyciły mnie berneńczyki chć podobno kopią doły |
Ja nie mam dobrego zdania o berneńczykach , bo wszystkie jakie dotychczas spotkalam , byly tchorzliwe - moze mialam pecha...
A ON-ki też mam 2 długowlose DDR-y czyli w starym dobrym typie , dziś zwane przez specjalistow kundelkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
margherita homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:24, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
jesli chodzi o ONki to juz nawet nie pisze, bo od chwili kiedy dobrych kilka lat temu zamieszkal ze mną Hektor - niestety bez papierow to owczarki ale wlasnie te w starym typie maja swoje stale miejsce w moim sercu. I tylko dlatego jeszcze nie mam kolejnego bo te obecne nie podobają mi sie wcale
Olu! .....a jesli chodzi o kopanie dołów to nie wiem czemu akurat sie zle sadzisz o bernenczykach
kochana przyjedz i zobacz jakie u mnie jest podworko a mam tylko wilcze i kilak mieszanców onkowych i innych. Podworko wyglada jak po nalocie bombowym ...ale co mi tam, najwazniejsze, ze futra sie dobrze czują i sa zadowolone
wg mnie to prawie wszysktie psy kopią doły jesli maja taką mozliwosc, no moze z wyjatkiem tych miniaturowych i toyów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra2323 Neandertalczyk
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 1:18, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Małgosiu opinia nie moja... ale właścicieli z forum o berneńczykach. Moje małpki nie kopią, ale Sonia uwielbia skracać krzewy, potem jak jest zrównany z ziemią, to go biedaka wykopuje i otrząsa z ziemi. Ostatnio straciłam w ten sposób moją budleję...BU!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:41, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Padło pytanie skąd ten rozrzut ras.
Różne psy towarzyszyły mi w moim życiu. Jak byłam dzieckiem to miałam kundelki oraz z pierwszego miotu w Polsce Cavalier King Charles Spaniela. Zawsze jednak marzyłam o ogromnym psie, ale rodzice nie chcieli. No i kiedyś oglądnęłam film Tarner i Hooch i się zakochałam w Dogue de Bordeaux. W Polsce jeszcze ich wtedy nie było. W 1997 roku spełniło się moje marzenie - kupiłam Dogue de Bordeaux. Był to pies o imieniu Orlik. Mieszkałam wtedy w Opolu i trafiłam na szkolenie do Doroty Merskiej. No i muszę się pochwalić, że w 1998 roku pojechaliśmy z czterema psami szkolonymi przez Dorotę i jej męża na Mistrzostwa Polski Psów Towarzyszących w Chojnicach i zdobyliśmy Drużynowego Mistrza Polski. W drużynie był Doroty owczarek kaukaski, mój Dogue de Bordeaux Orlik oraz dwa owczarki niemieckie.
Potem ja się przeprowadziłam koło Wrocławia i dziwnym trafem pojawiła się Dosia. Dosia trafiła do mnie mając 2,5 roku. Miałam już dwa dogusie. Dwa lata minęły i Orlik mając7,5 roku zachorował – nowotwór węzłów chłonnych. 2004 roku zostałyśmy z Dosią same. Bardzo się zaangażowałam mając Orlika w tworzenie Klubu Dogue de Bordeaux i udzielając się w tym klubie. Niestety przez lata przypatrując się ukochanej rasie doszłam do wniosku, że te psy są delikatnego zdrowia i zbyt szybko odchodzą…
Teraz moja Dosia ma 8 lat i jest chora . Na tylniej łapie urosły jej guzy i nie jest to nic dobrego i nie rokuje nadziei…
I tak jakoś się złożyło, że Dorota zaproponowała mi szpica wilczego – Margotkę. Stwierdziłam, że są to zdrowe i długowieczne psy a przy tym bardzo sympatyczne. No i Margotka uczy mnie jakimi wspaniałymi psami są szpice wilcze a Dosia dzięki Margotce nabrała życia co chyba widać na zdjęciach. Cieszymy się teraz każdym wspólnie spędzonym dniem i nie myślimy o tym, że za chwile to może się zmienić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Romas australopitek
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:03, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Och , Agnieszko piekna historia choc jednoczesnie troche smutna.
Rozumiem Cie ,bo mi dogi kanaryjskie tak samo skradly serce A u mnie wlasnie sznaucery sa antidotum na bol i lzy ,bo sa to bardzo wesole psy i dlugowieczne .
Dla Twojej Dosi Najlepsze Zyczenia Zdrowia ,moze nie jest tak zle jak myslisz i piszesz.
Pieknie sie Twoje dziewczyny bawia i uzupelniaja . Dziekuje za odpowiedz na moje ciekawskie pytanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Nie 20:25, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak to już jest ,że natura nie znosi zbytniego wyolbrzymiania psow jak i nadmiernej miniaturyzacjii - robi co może , a my to psujemy...
Prawdą jest ,ze duze psy żyją krocej niż male - zdecydowanie za krotko ...
Mysmy pozegnali w tym roku naszą seniorke Aksę - w wieku 13 lat odeszla na nowotwor . Ponoć i tak żyla dośc dlugo jak na 50-kilogramowa kobite , ale ogromnie nam jej brak.....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:38, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nic nam nie pozostaje, tylko pogodzić się z takim losem naszych kochanych pupili i wspominać je z uśmiechem na twarzy, choć łza kręci się w oku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
margherita homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:52, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Agnieszka napisał: | nic nam nie pozostaje, tylko pogodzić się z takim losem naszych kochanych pupili i wspominać je z uśmiechem na twarzy, choć łza kręci się w oku... |
no niestety nie mamy innego wyjscia
Pusiu!..... mnie sie łzy kręca za moim kochanym Hektorem juz kilka lat a mial tylko 9 lat jak odszedl za TM, wiec znacznie krocej sie cieszyłam jego obecnoscią niz Ty
Agnieszko!
nie wiadomo ile zostało jeszcze Twojej suni do zycia, to wiedzą tam na gorze, wiec ciesz sie z bycia z Dosią chwilą obecną i nie mysl co bedzie potem, bo to okropnie zatruwa przyjemnosc przebywania razem....i trzymam kciuki za rude pyszczydło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:29, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Małgosiu wracając do tematu koni, to jeżdżę regularnie 3,5 roku. Wcześniej też próbowałam, ale na tym się kończyło. Tego rudego konia - Jaskiera dzierżawię i na nim jeżdżę. Własnego konia nie mam. Jaskier stoi w klubie jeździeckim i tam jest robionych większość zdjęć. Bidon ten kary ogier to koń mojego dobrego znajomego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
margherita homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:07, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzieki Agnieszko za zaspokojenie mojej ciekawosci
Pieknie wygladasz na tym kasztanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:40, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia z niedzielnego spacerku:
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Neandertalczyk
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 427 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Oława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:49, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
i następne:
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Romas australopitek
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:36, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jakie piekne towarzycho az milo sie pogapic
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 15:48, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To z jezorami - konkursowe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|