forum miłośników rasy

Iwona M

Całe moje stadko to adoptusie. Mają za sobą straszne , okrutne przeżycia.
Sheila ma 12 lat, Misza 10 a Scarlet O'Hara 7.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Misza
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Scarletka
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Pusia

Niesamowite przeobrażenia , szczegolnie Miszy Smile

Wiele chowkow trafia w nieodpowiednie ręce i tak to sie konczy . One maja koci charakter , sa zdystansowane i pamietliwe , przy odrobinie szacunku z naszej strony chowek, jak kazdy szpicowaty bedzie cudownym przyjacielem . Najbardziej mnie wkurza jak niektorzy hodowcy pisza w ogloszeniach,ze to wspaniale psy dla dzieci . A ten Mis to nie zabawka dla kazdego, niezaleznie od wieku. Tego psa trzeba nauczyc się kochac Smile

Piekne to Twoje stadko Iwono Smile

myszka

Trafiły psiaki na swojego ludzkiego anioła Smile

tulasy

Fajne psiaki, same dziewczyny a jak widać żyją w zgodzie.
"Duże" masz serce Iwonko. Głaski dla chow-ków
Basia

Iwona M

Dziewczyny są dwie a czarnulek Miszka to chłopak Laughing

Ma 10 lat ale zachowuje się jak szczeniak i sunie mu matkują. Ustawił się cwaniaczek Very Happy

Dla mnie to idealna rasa. Uwielbiam ich dumę i niezależność. Jak chow pokocha swojego człowieka, to naprawdę jest COŚ.
Mam teraz na tymczasie sunię, którą ktoś wywalił na bardzo ruchliwej drodze. Ona umierała z głodu ale dalej czekała na "pana".
Psina jest u mnie 3 miesiące i lada dzień pojedzie do nowego domu. To rozstanie będzie bolało...
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Pusia

Oj będzie . I wierzę,ze zasluzyc na milość chowka to jest COŚ . Podobnie jak szpica Smile

Nie mialam nigdy psa rasy chow chow, ale , od wielu lat przyjaźnię sie z osoba, ktora prowadzila mala hodowle tej rasy- Mumuru . Mieszkala w niej cudowna suczka Etola z Krzyzackiego Zamku, ktora ukonczyla nawet kurs PT z milosci do swojej Pani Smile

Tola przezyla lat 16 . Byla w typie , ktory do dzis mi się podoba , maila cudowny charakter , typowy dla rasy : dystyngowana, ale sympatyczna, czyściutka , madra, władcza , ale dobrotliwa i kochajaca. Miala do towarzystwa suczke niewielką , w nowszym typie, o charakterze uroczego dzieciaka - rozbrajającego rudzielca.
Teraz w Mumuru sa 2 wiekowe male szpice i szwajcarka, moze dołączy takze eurazjer , bo nowy typ chowkow wystawowych juz jest ciut przesadzony, krotkie, szerokie kufy, niewidoczne oczy itp.