Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Collarium homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2330 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rokiciny k/Łodzi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:48, 09 Gru 2008 Temat postu: chipowanie psów |
|
|
...dzisiaj zachipowałem moje czworonogi...co Wy na to [/b]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda & Aris Neandertalczyk
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:59, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja popieram chipowanie psów był nawet okres, w którym miałam za chipować Arisa ale w końcu wyrobiłam tylko paszport a potem to już mi się zapomniało... i Aris nie jest za chipowany... ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tulasy homo sapiens
Dołączył: 20 Cze 2006 Posty: 5657 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 0:06, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Moje też już są zachipowane od zeszłego roku
Basia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:19, 10 Gru 2008 Temat postu: Re: chipowanie psów |
|
|
Collarium napisał: | ...dzisiaj zachipowałem moje czworonogi...co Wy na to [/b] |
....jesteśmy za
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 22:23, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja na razie zachipowalam te , ktore mają nieczytelne tatuaże.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
margherita homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2355 Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:09, 11 Gru 2008 Temat postu: Re: chipowanie psów |
|
|
Collarium napisał: | ...dzisiaj zachipowałem moje czworonogi...co Wy na to [/b] |
hehehe...Marku, swoe szpiculce zaczipowałam juz na poczatku 2006 r ..a Sorayke w tym roku na wiosne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 15:49, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kochani...poczytałam sporo w internecie na temat czipowania , bo nie powiem byłam bardzo za, ale teraz po tych wszystkich "mądrościach" dochodzę do jednego wniosku...PO CO???
W świetle tego co dzieje się w chwili obecnej uważam,że my-jako kraj -jeszcze nie jesteśmy gotowi na czipowanie naszych zwierzaków.
Owszem można kto chce...ale... i tu powtórzę raz jeszcze PO CO?
P.S. Na pewno uznacie ten post za mocno kontrowersyjny...dlatego z góry przepraszam.
A tak dla upewniości...co skłoniło Was do zaczipowania psiaków?
(oczywiście pomijam tu konieczność w podróżach zagranicznych)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:22, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Yo napisał: | Kochani...poczytałam sporo w internecie na temat czipowania , bo nie powiem byłam bardzo za, ale teraz po tych wszystkich "mądrościach" dochodzę do jednego wniosku...PO CO???
W świetle tego co dzieje się w chwili obecnej uważam,że my-jako kraj -jeszcze nie jesteśmy gotowi na czipowanie naszych zwierzaków.
Owszem można kto chce...ale... i tu powtórzę raz jeszcze PO CO?
P.S. Na pewno uznacie ten post za mocno kontrowersyjny...dlatego z góry przepraszam.
A tak dla upewniości...co skłoniło Was do zaczipowania psiaków?
(oczywiście pomijam tu konieczność w podróżach zagranicznych) |
moze obecnie wygladało by to na bezsensowne ale ja tez uwazam ze warto psa zachipować. I wolala bym psa chipować niz "dziurkować".
Moze mało przekonujacy argument ale z zycia wziety.
Kolezance "rąbneli" z ogórdka teriera tybetanskiego - pies odnalazł się w Niemczech i to własnie dlatego ze została rozesłana informacja z nr chipa po lecznicach weterynaryjnych w kraju i poza nim. Psa znalazł wet. do którego "złodziej" przyszedł na przebadanie psa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 22:11, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Marta...pogratulować koleżance...miała dużo szczęścia...pies tym bardziej.
Osobiście nie bardzo chce mi się wierzyć w to cudowne odnalezienie przez Niemieckiego weta psa z polskim czipem, skoro w Polsce takie sytuacje są niemożliwe i zaczipowane psy trafiają do schronisk, bo nie istnieje w naszym kraju jedna baza danych w której ujęte byłyby wszystkie zaczipowane zwierzaki ...mało tego, nie wszystkie instytucje mają czytniki które różne czipy odczytują...
Ok rozpisałam się, ale to pewnie wiecie...
Poza tym, zdarzają się cuda ...tylko co w momencie gdy "kradnący właściciel" mimo wszystko nie zdecyduje się na wizytę u weta ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 23:06, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Yo napisał: | Marta...pogratulować koleżance...miała dużo szczęścia...pies tym bardziej.
Osobiście nie bardzo chce mi się wierzyć w to cudowne odnalezienie przez Niemieckiego weta psa z polskim czipem, skoro w Polsce takie sytuacje są niemożliwe i zaczipowane psy trafiają do schronisk, bo nie istnieje w naszym kraju jedna baza danych w której ujęte byłyby wszystkie zaczipowane zwierzaki ...mało tego, nie wszystkie instytucje mają czytniki które różne czipy odczytują...
Ok rozpisałam się, ale to pewnie wiecie...
Poza tym, zdarzają się cuda ...tylko co w momencie gdy "kradnący właściciel" mimo wszystko nie zdecyduje się na wizytę u weta ? |
wpadnij na strone hodowlo Lhamca laco - dokładnie ci wszystko opowie.BYło głośno o tej sprawi bo ogłoszenia o kradziezy były publikowane prawie na kazdym forum.
Yo ja generalnie uwazam ze lepsze chipowanie niz dziurkowanie i do tego powinnismy zmierzac
bo z drugiej strony mozna by zadac sobie pytanie po co robic tatuaz skoro i tak zanika i nikt nie jest w stanie go odczytac nawet u rocznego psa ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka homo sapiens
Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 555 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - ostoja ZBYSZKOWISKO
|
Wysłany: Śro 10:24, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Yo, jeśli chodzi o bazę danych, to owszem jest centralna baza danych do której można wpisać każdego chipowanego psa. Problem w tym, że za to trzeba zapłacić ok. 20zł. I nie każdy niestety zdobywa się na taki dodatkowy wydatek, skoro to nie jest obowiązkowe.
Ale nie korzystając z centralnej bazy także można odszukać właściciela psa. Każdy chip zawiera kod, który jednoznacznie identyfikuje lekarza chipującego. A ten jest zobowiązany zbierać dane psów przez siebie zachipowanych. Więc jeśli ktoś znajdzie psa z chipem wystarczy dowiedzieć się w Głównym Inspektoracie Weterynaryjnym przez kogo pies był znakowany i po nitce do kłębka....
Wystarczy nieco inicjatywy i to tu leży problem.
Jako kraj mentalnie nie jesteśmy gotowi na chipowanie i tu się zgodzę. Ale żeby to zmienić to trzeba zacząć od czegoś, a najlepiej od siebie.
Jestem absolutnie za chipowaniem i w niedalekiej przyszłości wszystkie moje psy będą miały chipy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 13:36, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ ja też nie mam nic przeciwko czipowaniu psów, tylko uważam, że za wcześnie się za to zabraliśmy skoro cały system nie został ujednolicony. Czytałam że istnieje kilka firm produkujących czipy i czytniki do nich i jak można sobie wyobrazić czip z firmy B jest niewidoczny dla czytnika z firmy A i odwrotnie.
Więc zastanawiam się głośno, bo jeśli okaże się że w 2012r gdy czipowanie stanie się obowiązkowe i ktoś na coś MĄDREGO wpadnie, może się okazać że "te obecne" czipy muszą zostać zastąpione innymi -nowocześnie ujednoliconymi.
Jednak mimo,że zgadzam się z Wami dołączę jeszcze kilka słów "przeciw" przytoczonym wyżej argumentom:
Zdaniem specjalistów
Tadeusz Sarna, śląski wojewódzki lekarz weterynarii:
"Czipowanie jest całkowicie nieszkodliwe dla psa i potrzebne. Oczywiście, pod warunkiem, że istnieje cały system odczytywania kodów zawartych we wszczepianych mikroprocesorach. Na razie jednak nic mi nie wiadomo o bazie takich danych. Gdyby istniała, powiedziałbym, że czipowanie jest nawet konieczne.
A żeby było skuteczne, musi istnieć ujednolicona numeracja dla całego kraju. Nie może być tak, że każde miasto, każda gmina stosuje swój system, który jest nieczytelny dla czytników używanych w innych miejscowościach."
"Zwłoka chyba dobrze nam zrobi, bo w tej chwili stosowane są dwa systemy znakowania i nie wszystkie można odczytać jednym czytnikiem. Do roku 2010 ma to być ujednolicone, wtedy czipowanie będzie miało jeszcze większy sens"
Acha i jeszcze jeden artykuł...kto ma ochotę poczyta, podaję link:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:25, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...nie ma centralnej bazy danych niestety...jest warszawska na przykład i zapewne inne duże miast mają swoje...
jednak w krótce napewno zostanie to ujednolicone..
od czegoś trzeba zacząć...EURO też się podjeliśmy, a stadionów nie mamy
chodzi o to, że powinniśmy się jakoś się unowocześniać szkoda, że takimi małymi kroczkami, ale i to sie liczy!!!
m.:*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Pią 18:33, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak samo uważam .
Inny fakt ,ze kolega odnalazl i odzyskal swojego psa własnie dzieki temu ,ze mial czytelny tatuaz . Ludzie , ktorzy kupili psa od złodziei , uwiązali go na łańcuchu i chwalili sie wszystkim ,ze mają psa z tatuażem , o chipie nawet by nie wiedzieli....
Tak to u nas wygląda....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Neandertalczyk
Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 407 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:08, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Psy są szczęśliwe bez czipów. Miejsce po wszczepieniu czipa jest dość długo bolesne. Wynika to z mojej obserwacji młodych zaczipowanych psów na szkoleniu. Pies unika dotykania tego miejsca i jest drażliwy, gdy inny niechcący go trąci. Przy kuracjach ziołowych takimi preparatami jak np. Hokamix, te wszczepki zaczynają ropieć i organizm je odrzuca, choć częściej zdarza się to u kotów. Jeśli znajduję psa, który ma czipa, to boję się sprawdzać np. u straży miejskiej, bo biedak może trafić do schroniska jako "zagrożenie" na kwarantannę, zamiast pobyczyć się u mnie w domu i pójść do nowych właścicieli. No i czekam zawsze jakiś czas, czy szukają psa, daję ogłoszenia, zdjęcia, ale czipa bym nie sprawdzała. Jak słabo szukają psiaka i nic do mnie nie dotrze przez tydzień, to znaczy, że nie warto im go oddawać, bo znowu zginie przy takich niedojdach. Rasowe mają tatuaż i sprawa jest prosta, wiadomo jak odszukać prawowitego właściciela.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|