Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Wto 22:33, 27 Lis 2007 Temat postu: niebezpieczne smakołyki |
|
|
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego co powinniśmy,a czego nie powinnismy dawać psom....większość z nas nei przestrzega diety naszych psiaków. Patrzymy w ich słodkie , proszące oczka i myślimy: "dobra kolego, nie smuć się, podziele się z toba" podczas gdy w tym momencie szkodzimy im bardziej niz pomagamy dzieląc się z naszym psiakiem przekąską.
Ponieważ święta to okres słodkich obfitości oraz wspaniałych ozdób (często niebezpiecznych dla psiaków) wstawiam tylko kilka z smokowitych rzeczy których psiaki nei powinny jesć:
1. CZEKOLADA, zwłaszcza gorzka-zawiera trującą dla psów teobrominę
2.RODZYNKI- mogą uszkodzić nerki
3. ości- tak samo niebezpieczna dla psa jak i dla nas
4.włosy anielskie- mocne tworzywo,słodkie w smaku, kaleczy język i tnie jelito cieńkie niczym brzytwa, nie wykryją ich badanie RTG ani USG
Jeśli tak naprawdę chcemy psiakom sprawić przyjemność możemy upiec im calkiem bezpieczne dla ich zdrowia psie frykasy, które znajdziemy w
miesięczniku "Moj Pies". Niektóre z nich zostały wstawione w temacie Szpic wilczy/ciekawostki-co wy na to?.
Sprawmy naszym szpicom miłe i bezpieczne święta
Madzia Ariskowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tulasy homo sapiens
Dołączył: 20 Cze 2006 Posty: 5657 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:43, 27 Lis 2007 Temat postu: Re: niebezpieczne smakołyki |
|
|
ania/aris napisał: |
1. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego co powinniśmy,a czego nie powinniśmy dawać psom....większość z nas nie przestrzega diety naszych psiaków. Patrzymy w ich słodkie , proszące oczka i myślimy: "dobra kolego, nie smuć się, podzielę się z tobą" podczas gdy w tym momencie szkodzimy im bardziej niż pomagamy dzieląc się z naszym psiakiem przekąską.
2. Jeśli tak naprawdę chcemy psiakom sprawić przyjemność możemy upiec im całkiem bezpieczne dla ich zdrowia psie frykasy, które znajdziemy w
miesięczniku "Mój Pies". Niektóre z nich zostały wstawione w temacie Szpic wilczy/ciekawostki-co wy na to?.
Sprawmy naszym szpicom miłe i bezpieczne święta
Madzia Ariskowa |
1. "dobra kolego, nie smuć się, podzielę się z tobą".
Zależy kto i czym się dzieli ze swoim pupilem. Z naszych słodyczy to, może - sporadycznie, jakieś ciacho się dostanie. Prędzej staram się sięgnąć po jakiegoś groszka ze suchej karmy, bądź jakiś kawałek wędliny bez przypraw ( np parówka na dwie panny ).
KTM
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
borderek australopitek
Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:51, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
do takich niebezpiecznych smakołyków należą też winogrona,orzeszki ziemne i gotowane/pieczone kości kurczaka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Wto 22:55, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
borderek napisał: | do takich niebezpiecznych smakołyków należą też winogrona,orzeszki ziemne i gotowane/pieczone kości kurczaka |
zgadza się ale nie tylko otrzeszki ziemne ale wogóle wszytskie orzechy... są cieżko strawne więc wcale nie działają dobrze na delikatny układ pokarmowy naszych psiaków.
Madzia Ariskowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Śro 10:59, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Psy nie powinny jeść równierz:
CEBULI
Niszczy czerwone krwinki powodując anemie.Już 2 plasterki cebuli tygodniowo powodują zatrucie takiej ilości hemoglobiny,że organizm nie otrzymuje tyle tlenu ile potrzebuje.Zabronione jest podawanie cebuli w każdej postaci i błędne jest myślenie,że cebula gotowana psu nie szkodzi.
Jeśli już pies zjadł cebule obserwujmy czy nie pojawią sie następujące objawy;
-nadmierne dyszenie
-przyspieszone bicie serca
-osłabienie
-bladosć błon śluzowych dziąseł.
WĄTROBY
Małe ilości są nieszkodliwe,jednak większe dawki bywają niebezpieczne.Wątroba zawiera duże ilości witaminy A,która podawana w dużych ilościach powoduje zatrucie i hiperwitaminoze.Wątróbki nigdy nie należy podawać psu w postaci surowej-zawsze musi być wcześniej ugotowana.
Wątroba jest też szkodliwa z tego względu,że jest naturalnym filtrem w którym gromadzą się substancje toksyczne(gł.metale ciężkie) oraz cholesterol.
Przy częstym podawaniu psu wątroby w dużych ilościach mogą pojawiś się następujące objawy:
-deformacja kości
-przerost koścca
-wychudzenie
-brak apetytu
SUROWEGO BIAŁKA
Zawiera awidyne,substancje która niszczy biotyne.
Biotyna jest niezbędna do wzrostu i zdrowia psiej sierści.Poza tym zawsze istnieje ryzyko zarażenia psa salmonellą.
Objawy zbyt dużej ilości surowego białka w diecie psa to:
-linienie
-osłabienie
-opóznienie wzrostu -deformacja szkieletu.
Zalecane jest podawanie psu jajka na miękko.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:00, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
właśnie sobie tak czytam i fakt jak się człowiek uprze to ogólnie wszystko jest szkodliwe ale w nadmiarze, a zastanawialiście się kiedyś jakie świństwa my jemy i żyjemy, mój psiak je orzechy włoskie winogrona i inne "trutki" i nie widziałam żeby się źle po tym czuł, więc może nie popadajmy w paranoje tylko trzymajmy się zasady co za dużo to niezdrowo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Pią 22:00, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe . Moje szpicki lubią czasem przekąsić orzecha , uwielbiaja też gotowana , drobiową wątróbkę . Nie dostają winogron, czekolady, gotowanych kości (uwielbiają surowe łapy) , cebulowych i kapustnych . Czasem tylko parę pasków kiszonej kapusty .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pusia dnia Sob 0:33, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tulasy homo sapiens
Dołączył: 20 Cze 2006 Posty: 5657 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 11:06, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moje też nie dostaja np czekolady, ale Aura przed świetami zeżarła u Agaty
w pokoju kope cukierków czekoladowych, które ściągnęła ze stołu a przed Sylwestrem pół czekolady z orzechami (też ściagnęła pod nasza nieobecność)
No i nic jej nie jest - małpie jednej.
Basia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 16:07, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Surowego białka kurzego też nie daję . A te cukierki to szkodza w przeliczeniu na wagę ciała -dobrze,że Aura to nie ułomek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wanilka homo sapiens
Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 622 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno k/ Warszawy
|
Wysłany: Pon 11:48, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Niunkowi ze smakołyków to najbardziej szkodzą.... kapcie
Nie potrafi się oprzeć i zeżreć musi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|