|
forum miłośników rasy SZPICE WILCZE I NIE TYLKO
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wanilka homo sapiens
Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 622 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno k/ Warszawy
|
Wysłany: Wto 22:31, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Moje psy jako szczenięta były szczepione trzy razy.Niuniek to nawet ze cztery, bo jakiś dyletant go szczepił pierwszy raz ,albo na kasie oszczędzali i wszystko trzeba było zaczynac od nowa.
Na wściekliznę wiadomo ...szczepię co roku.Na wirusówki co dwa lata,bo tyle działa szczepionka.Tę wiedzę tajemną posiadam od mojej koleżanki ,która jest weterynarzem i tak się jakoś dziwnie składa ,że na mnie nie zarabia .Moja poprzednia suka była doszczepiana przez całe życie i dożyła 13 lat co jest niezłym wynikiem u owczarka niemieckiego.
Wolę profilaktykę niż leczenie.Chociaz serducho mnie boli jak mi w moją Lilcię igły wbijają Ona zawsze taka dzielna....A Niuniek histeryk paszcze drze .....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Wto 23:11, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
VINTOYRA napisał: | Pusia napisał: | Tu znalazlam 3 sposoby szczepienia szczeniat - mozna sobie wybrac w zaleznosci od warunkow w jakich szczenieta są odchowywane, okolicy wystepowania niektorych chorob i weta , ktory sie maluchami opiekuje , warto tez zajrzec na pierwszą stronkę :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
hehe o na ten temat to od dawna toczą sie dyskusje
i nie ma co dyskutować nad wyższością swiąt bożego narodzenia nad wilkanocnymi - ja uważam ze to sprawa indywidualna - jak ktoś chce tak szczepi obu każdy z "systemów" okazał się na szóstkę i psy po nim nie chorowały |
No jasne , ja nie dyskutuję ,ale , w porozumieniu z moim wetem ,wybralam dla moich psow program standartowy i nie mialam niespodzianek . Natomiast 13-letniej mojej ON-ki ostatnio nie szczepie wcale , nie z oszczędności tylko w tym wieku moze , po szczepieniu nie tylko nie wytworzyc odpornosci , ale wręcz przeciwnie....
Zaszczepilam przeciw wściekliżnie mojego 14- letniego mieszanca i po szczepieniu od razu zaszwankowalo mu zdrowie i nie uratowaliśmy go....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pusia dnia Wto 23:14, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:45, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pusia napisał: |
Natomiast 13-letniej mojej ON-ki ostatnio nie szczepie wcale , nie z oszczędności tylko w tym wieku moze , po szczepieniu nie tylko nie wytworzyc odpornosci , ale wręcz przeciwnie....
Zaszczepilam przeciw wściekliżnie mojego 14- letniego mieszanca i po szczepieniu od razu zaszwankowalo mu zdrowie i nie uratowaliśmy go.... |
...Pusiu trochę mnie wystraszyłaś.....Maks był szczepiony ma wściekliznę ostatnio już jako 13-latek...ale na szczęście, odpukać w niemalowane, jest wszystko ok., ale jak go nie szczepić jak się jeszcze wystawia...
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 11:29, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pusia napisał: | VINTOYRA napisał: | Pusia napisał: | Tu znalazlam 3 sposoby szczepienia szczeniat - mozna sobie wybrac w zaleznosci od warunkow w jakich szczenieta są odchowywane, okolicy wystepowania niektorych chorob i weta , ktory sie maluchami opiekuje , warto tez zajrzec na pierwszą stronkę :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
hehe o na ten temat to od dawna toczą sie dyskusje
i nie ma co dyskutować nad wyższością swiąt bożego narodzenia nad wilkanocnymi - ja uważam ze to sprawa indywidualna - jak ktoś chce tak szczepi obu każdy z "systemów" okazał się na szóstkę i psy po nim nie chorowały |
No jasne , ja nie dyskutuję ,ale , w porozumieniu z moim wetem ,wybralam dla moich psow program standartowy i nie mialam niespodzianek . Natomiast 13-letniej mojej ON-ki ostatnio nie szczepie wcale , nie z oszczędności tylko w tym wieku moze , po szczepieniu nie tylko nie wytworzyc odpornosci , ale wręcz przeciwnie....
Zaszczepilam przeciw wściekliżnie mojego 14- letniego mieszanca i po szczepieniu od razu zaszwankowalo mu zdrowie i nie uratowaliśmy go.... |
Ja miałam 18 letniegop mieszańca, który był szczepiony co rok. I nawet jak mu juz w ostanim czasie zdrowie szwankowało ( ropomacicze i udar) to była co roku szczepiona - dziki temu unikneliśmy pewnie innych zakażnych chorób, które mogłyby się przyczynić do jej wczesniejszego zgonu.
Zauważcie ze niektóre teorie kreujął PARANOJĘ - szczepienia są po to aby nadawać odporność na choroby a nagle wytwarza się jakaś fobia, że psów właśnie nie należy szczepić bo to może spowodować tylko dodatkowe ryzyko złapania jakiejś choroby zakaźnej. Nie uważacie ze teoria tak jest jednak dość mocno naciągana ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 12:54, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie uważam , stary pies jest juz często osłabiony z racjii wieku , a szczepi sie tylko psy silne , bedace w idealnej kondycjii. Wtedy i tylko wtedy szczepionka ma sens i działa tak jak powinna. Fajnie ,że mozemy o tym podyskutować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pusia dnia Śro 12:55, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 13:37, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pusia napisał: | Nie uważam , stary pies jest juz często osłabiony z racjii wieku , a szczepi sie tylko psy silne , bedace w idealnej kondycjii. Wtedy i tylko wtedy szczepionka ma sens i działa tak jak powinna. Fajnie ,że mozemy o tym podyskutować |
nie mogę się zgodzić.
Jeśli szczepi się psy "silne" a zatem z odpornością - to jaki sens jest szczepień ? Silne psy to również psy stare ale nie chorujace w momencie szczepienia. ( tj. bez tepmeratury, bez stanów zapalnych etc)
Poza tym jeśli szczepi się psy silne - to jak tłumaczyć szczepienia szczeniąt. Szczenięta nie są "sillne pod względem odpornościowym" i taki jest cel szczepień.
Szczepienie to nie surowica
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Śro 14:35, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ale surowice wlasnie podaje sie szczenietom za mlodym na szczepienie i tylko w razie koniecznosci. Dzieki opiece wlasnie tego , a nie innego weta - nie zdarzyla sie u mnie jeszcze tfu tfu żadna zakażna choroba.
Po to dalam link do 3 roznych sposobow szczepien aby kazdy mogl sobie wybrac . Dla mnie przelamywanie odpornosci 6-tygodniowego szczeniaka z malej domowej hodowli - nie ma sensu , ale masz prawo do innego zdania, oczywiscie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pusia dnia Śro 14:39, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Neandertalczyk
Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 407 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:58, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Są różne teorie, ale ja staram się szczepić psy tylko tyle, żeby się nie doczepiali i zawsze robę to z bólem serca, bo wiem, że bardziej im szkodzę niż pomagam. Jeśli trafię na nowych właścicieli "o silnych nerwach" zalecam im zapomnieć o szczepieniach, weterynarzach itp. Tylko, że ja to w ogóle nie szczepię się sama na nic i nie pozwoliłam szczepić własnych dzieci (są już dorosłe i nie chorują wcale) - to taka moja wersja dla odważnych i wierzących w siłę natury
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Sob 20:09, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie aż tak drastycznie , ale ogolnie staram się nie przesadzac z chemią wprowadzaną do czyjegokolwiek organizmu i wolę zaszczepić za rzadko niż za często , a kombajnow szczepionkowych typu od 5 wzwyż - nie uznaję wcale.
Uklad odpornosciowy wtedy wariuje i efekt osiaga sie odwrotny do zamierzonego . Nie szczepie tez co roku i jedyne psy zakaznie chore to te ktore trafily do mnie z ulicy bo ktos wyrzucil je z domu wlsnie dlatego ,ze byly chore.
Uwazam ,że wystarczają 2 szczepionki dla szczeniaka 4-5 skladnikowe , powtorka po roku , a potem od czasu do czasu , a staruszkow wcale - to jest dobrze .
Oczywiscie nikt nie ma obowiazku przychylac sie do mojego zdania i kazdy robi tak jak jego kompetentny i zaufany wet zaleci.
Moja malutka Węgierka byla wyjąctkowo szczepiona 3 razy bo raz tylko na parwo / przed podrożą/ , a potem 2 razy bo lepto trzeba powtorzyc.
Wsciekliznę zaszczepie jak najpozniej , jak zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pusia dnia Sob 20:12, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:24, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dorota napisał: | moja wersja dla odważnych i wierzących w siłę natury |
...natura miała siłę, ale chyba czas jakiś temu.....
chyba zapomnialas, że żyjemy w swiecie coraz bardziej "ucywilizowanym" co oznacza zatreucie srodowiska, dla nas ludzkich osobników choroby tzw. cywilizacyjne, o których jeszcze na początku ubieglego stulecia i później nikt nie słyszał. My ludzie jestesmy bardziej odporni natomiast zwierzęta ze względu na lepszy od nas np. węch zdecydowanie mniej. To my zarażamy je "ludzkimi" chorobami...one nas jakby wcale, albo mniej....a co ze wścieklizną...też nie szczepisz?. Przesada nie jest dobra w żadna stronę.
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Neandertalczyk
Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 407 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:08, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, że to dla Was zbyt skrajna wersja wizji chorób i zdrowia, dlatego nie zamierzam nikogo bynajmniej przekonywać, że szczepionki są niebezpieczne, ale nie chcę ukrywać jak do tego podchodzę, a może ktoś dzięki temu się "pozastanawia" przynajmniej nad potrzebą obstrzykiwania zwierząt na wszystko, "na wszelki wypadek" drugi raz i "na wszelki wypadek wszelkiego wypadku" trzeci raz...
Co do wścieklizny, to jest obowiązek szczepić, a ściślej mieć zaświadczenie, żeby chociażby wejść na wystawę, albo ciągać psa za granicę i co ja tu mogę na "formalnym" forum wypisywać, że to bardzo ciężka dla psa szczepionka, że miewa powikłania, że nie jest obojętna dla rozwoju młodego psa, itp...?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Sob 21:33, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Popieram taki punkt widzenia , a jednocześnie uwazam ,ze przesada nie jest dobra w niczym - warto zachowac zdrowy rozsądek .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 17:55, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
I tutaj napiszę że każdy zrobi po swojemu...ale warto pisać o takich sprawach, bo nie każdy wet jest zaprzyjaźniony i nie każdy doradzi żeby tego nie robić, bo to nie jest zdrowe...weci to mają zrobić i już.
A twoją wolną wolą człowieku jest czy zdecydujesz się psa zaszczepić czy nie.
Ja na początku szczepiłam @trę dwa razy każdego roku...na początku wścieklizna a potem, pod koniec roku te inne zazwyczaj pięcio składnikowe.
Ale...po wcześniejszych naszych rozmowach, zaczęłam się zastanawiać, wyciągać wnioski, poczytałam co na ten temat piszą inni...i .... mam swój kalendarz szczepień...niestety wścieklizna z racji obowiązkowej co roku ale te inne...hehehe ...czekam aż przestanie działać poprzednia dawka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Czw 21:56, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A wiesz ,że odwiedzil mnie moj szpicek Larino , mieszkajacy w Berlinie - niedawno miał szczepionke przeciwko wsciekliznie . Z ciekawosci zajrzalam do paszportu - nastepny termin ma za 3 lata !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda & Aris Neandertalczyk
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:00, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
myślę, że to zależy od szczepionki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|