Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 12:19, 17 Lis 2006 Temat postu: SZPIC(ek) Miniaturowy + MARTA |
|
|
Witam
jakos dziwnie mi sie pisze tego posta bo wiem ze wiwkszosc z was zna sie dobrze widywalo sie na wystawach i poza nimi a poza tym od wielu lat jestescie pasjonatami i posiadaczami szpicow.
Ja szpica mam od niedawna ( do tej pory moja pasja byly yorki i nadal sa ale to inna bajka)
Krotko o nas:)
SZPIC MINIATUROWY: ENJA Kobuk
DATA UR: 05.01.2006r
MASC: ruda
Rodzice:
M: Markiza Marica od Bastera
O: Ch. Pl. TEQUILLA Klejnot Bałtyku
Enja ma z tego samego miotu jeszcze siostre ERIS oraz brata ERWINA.
poza tym mam jeszcze jednego psa - juz nie szpica - tylko "wyjatkowego" yorka - Fifi (ktora jak york nie wyglda i teraz ma tyle sadelka ze wyglda jak borsuk)
Data ur: 09.09.2004
maść: czarna (to jest jej "wyjatkowosc")
rodzice:
M: CLEO Buda Rozmaitości
O: Marceli
Fifi ma jeszcze brata i siostre z tego samego miotu
O mnie nie bede pisac bo niewiem co chcecie wiedziec - jak beda pytania to odpowiem
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra2323 Neandertalczyk
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:00, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie przejmuj się - ja też nikogo nie znam osobiście. Mam nadzieję że zmieni się to po kolejnym sezonie wystawowym. Starzy szpicomaniacy poznają się z nowymi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 11:38, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ojj jo na licze na tych "starych wujadaczy" bo musze sie jeszcze sporo nauczyc
I duzo musze nauczyć swoja psinę
poki co najwiekszy problem to pokazywanie zebów - nitk jej tego nie uczyl - i jest koszmar - bo mała nie chce za zadne skarby pokazac zebów - i jest klops - zaden sedzia tego nie odpusci.
a poza tym - jeszcze musze sie podstawywch rzeczy jako handler nauczyc - szczegolnie jak wystawiac takirgo wypierdka :_ jakim jest pom
pozdrawiam
i milo was poznac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Pon 15:39, 20 Lis 2006 Temat postu: Re: SZPIC(ek) Miniaturowy + MARTA |
|
|
VINTOYRA napisał: | Witam
jakos dziwnie mi sie pisze tego posta bo wiem ze wiwkszosc z was zna sie dobrze widywalo sie na wystawach i poza nimi a poza tym od wielu lat jestescie pasjonatami i posiadaczami szpicow.
Ja szpica mam od niedawna ( do tej pory moja pasja byly yorki i nadal sa ale to inna bajka)
Krotko o nas:)
SZPIC MINIATUROWY: ENJA Kobuk
DATA UR: 05.01.2006r
MASC: ruda
Rodzice:
M: Markiza Marica od Bastera
O: Ch. Pl. TEQUILLA Klejnot Bałtyku
Enja ma z tego samego miotu jeszcze siostre ERIS oraz brata ERWINA.
poza tym mam jeszcze jednego psa - juz nie szpica - tylko "wyjatkowego" yorka - Fifi (ktora jak york nie wyglda i teraz ma tyle sadelka ze wyglda jak borsuk)
Data ur: 09.09.2004
maść: czarna (to jest jej "wyjatkowosc")
rodzice:
M: CLEO Buda Rozmaitości
O: Marceli
Fifi ma jeszcze brata i siostre z tego samego miotu
O mnie nie bede pisac bo niewiem co chcecie wiedziec - jak beda pytania to odpowiem
Pozdrawiam |
"Ariski" witają nową znajoma, my tu też od niedawna a na wystawach zaledwie od roku więc też jeszcze jesteśmy "zieloni" i musimy się wiele nauczyć, napisz coś o sobie.... ja jestem Ania mam męża Bogdana i 13 letnią córkę Magdę która zajmuje się naszym Arisem i dzięki niej trafiliśmy do grona szpicomaniaków a w Częstochowie znamy tylko jednego szpica - Dorę i gdyby nie forum i wystawy niewiele bym wiedziała o tej rasie
pozdrawiam Ania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:32, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mam na imie Marta i jestem rocznik 1982 oprocz moich pasji zawodowych ( prawo) mam chorobę kynologiczną
do tej pory ( i zreszta nadal) mam fioła na punkcje yorkshire terrierów - jednakże teraz profesjonalnie moge zając się hodowlą szpiców.
Z racji tego ze jestem tzw "wypierdek mamuta" czyli 160 cm - zatem identyfikuje się ze wszystkimi innymi "wypierdkami" czyli wszelkie rasy miniaturowe mnie "pociągają" ( w milym tego slowa znaczeniu).
Mieszkam w Łodzi wraz z moim Pawełkiem - milosnikiem psów pólnocy ( i znajac zycie pewnie z czasem bedziemy mieli takiego psa ale o z czasem bo to wymaga innego trybu zycia i mieszkania)
cos jeszcze chcieli byscie wiedziec ??
tak samemu to trudno o osbie pisac bo nie wiadomo co kto chce wiedziec
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Pon 17:25, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
VINTOYRA napisał: | Mam na imie Marta i jestem rocznik 1982 oprocz moich pasji zawodowych ( prawo) mam chorobę kynologiczną
do tej pory ( i zreszta nadal) mam fioła na punkcje yorkshire terrierów - jednakże teraz profesjonalnie moge zając się hodowlą szpiców.
Z racji tego ze jestem tzw "wypierdek mamuta" czyli 160 cm - zatem identyfikuje się ze wszystkimi innymi "wypierdkami" czyli wszelkie rasy miniaturowe mnie "pociągają" ( w milym tego slowa znaczeniu).
Mieszkam w Łodzi wraz z moim Pawełkiem - milosnikiem psów pólnocy ( i znajac zycie pewnie z czasem bedziemy mieli takiego psa ale o z czasem bo to wymaga innego trybu zycia i mieszkania)
cos jeszcze chcieli byscie wiedziec ??
tak samemu to trudno o osbie pisac bo nie wiadomo co kto chce wiedziec
pozdrawiam |
witaj więc Martusiu, jeśli tak mogę się do Ciebie zwracać... [lubię zdrobniac a moja córa tego nie lubi], Łódź nie tak daleko od Częstochowy więc pewnie sie kiedyś spotkamy, na miejscu masz "TULASKÓW" - mieszkaja w centrum ŁODZI i mają wspaniałe dwie sunie: ciotkę i babcię mojego Ariska i są moim cennym źródełkiem uwag i porad więc i Tobie polecam kontakty z Nimi choć szpice wilcze trochę inaczej się pielęgnuje i wystawia.
a co chcialabym wiedzieć? to czy ty pojedziesz ze swoim maleńkim szpickiem na wystawę do Katowic... ... myślę że warto zobaczyć więcej szpiców " na żywo" ...
pozdrawiam Ania ach mój nr gg:1550377 zapraszam....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra2323 Neandertalczyk
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:43, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też mam pociechę w wieku 13 lat, tyle, że płci męskiej, i 10 letnią córę. Aaaaa, mam też 160 cm wzrostu i czuję się z tym super. (mam inny ciężki problem)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 23:21, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nareszcie ...coś innego niż szpice...dziewczyny jak miło poczytać o Was coś tak osobistego...i jak fajnie poczuć się swobodnie zielonym wśród innych zielonych...to może i ja napiszę coś o sobie:totalnie zielona w gronie ale zakręcona na punkcie swojego szpica i lekko zakompleksiona; mąż-bez obciążeń kynologicznych ,dwoje dzieci w wieku szkolno podstawowym też bez
Wolfszpice w okolicy stwierdzone...niestety-nad czym ubolewam- bez bliższych kontaktów ...i wszędzie mam "daleko"...
Więc tą drogą witam NOWO PRZYBYŁYCH stwierdzając że OGROMNIE się CIESZĘ z rosnącego grona znajomych.... i chyba Katowice zaczynają na mnie "magnetycznie" działać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 13:12, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | witaj więc Martusiu, jeśli tak mogę się do Ciebie zwracać... [lubię zdrobniac a moja córa tego nie lubi] |
oczywiscie - ze mozesz ( jedyne czego nie lubie to jak sie na mnie mowi MIEĆKA)
Cytat: | na miejscu masz "TULASKÓW" - mieszkaja w centrum ŁODZI i mają wspaniałe dwie sunie: ciotkę i babcię mojego Ariska i są moim cennym źródełkiem uwag i porad więc i Tobie polecam kontakty z Nimi choć szpice wilcze trochę inaczej się pielęgnuje i wystawia. |
tak tak - wiem wiem - juz w niedziele mialam przyjemnosc sie poznac z czego bardzo się ciesze -bo na stosunkowo krotkim spacerze
dowiedzialm sie bardzo duzo no i dostalam katalogi ahh jeszcze raz DZIEKUJE
Cytat: | co chcialabym wiedzieć? to czy ty pojedziesz ze swoim maleńkim szpickiem na wystawę do Katowic... ... myślę że warto zobaczyć więcej szpiców " na żywo" ... |
czy chodzi ci o ta wystawe w marcu :16-18.03 Katowice międzynarodowa - CACIB ?? hmmm to jest międzynarodowa - a ja sie boje ruszać na tak gleboką wode tym bardziej ze jestem swiadoma doskonalosci i niedoskonalosci wlasnego psa.
Cytat: | mam też 160 cm wzrostu i czuję się z tym super | - ja wcale nie narzekam bo jak to mowią - małe jest piękne
Cytat: | mąż-bez obciążeń kynologicznych | - znam ten bol - choc musze przynac ze moje kochanie bardzo mnie wspiera i pomaga. On ma "chętke" na malamuta - ale obydwoje wiemy ze do takaieh decyzji musimy jeszczedojzec i prtzygotowac sie zarowno merytorycznie jak i fizycznie (dom i nasze zycie - wiecej wolnego czasu)
pozdrawiam
MOj nr gg dlazainteresowanych to 5464136
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Wto 14:36, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
VINTOYRA napisał: | Cytat: | witaj więc Martusiu, jeśli tak mogę się do Ciebie zwracać... [lubię zdrobniac a moja córa tego nie lubi] |
oczywiscie - ze mozesz ( jedyne czego nie lubie to jak sie na mnie mowi MIEĆKA)
Cytat: | na miejscu masz "TULASKÓW" - mieszkaja w centrum ŁODZI i mają wspaniałe dwie sunie: ciotkę i babcię mojego Ariska i są moim cennym źródełkiem uwag i porad więc i Tobie polecam kontakty z Nimi choć szpice wilcze trochę inaczej się pielęgnuje i wystawia. |
tak tak - wiem wiem - juz w niedziele mialam przyjemnosc sie poznac z czego bardzo się ciesze -bo na stosunkowo krotkim spacerze
dowiedzialm sie bardzo duzo no i dostalam katalogi ahh jeszcze raz DZIEKUJE
Cytat: | co chcialabym wiedzieć? to czy ty pojedziesz ze swoim maleńkim szpickiem na wystawę do Katowic... ... myślę że warto zobaczyć więcej szpiców " na żywo" ... |
czy chodzi ci o ta wystawe w marcu :16-18.03 Katowice międzynarodowa - CACIB ?? hmmm to jest międzynarodowa - a ja sie boje ruszać na tak gleboką wode tym bardziej ze jestem swiadoma doskonalosci i niedoskonalosci wlasnego psa.
Cytat: | mam też 160 cm wzrostu i czuję się z tym super | - ja wcale nie narzekam bo jak to mowią - małe jest piękne
Cytat: | mąż-bez obciążeń kynologicznych | - znam ten bol - choc musze przynac ze moje kochanie bardzo mnie wspiera i pomaga. On ma "chętke" na malamuta - ale obydwoje wiemy ze do takaieh decyzji musimy jeszczedojzec i prtzygotowac sie zarowno merytorycznie jak i fizycznie (dom i nasze zycie - wiecej wolnego czasu)
pozdrawiam
MOj nr gg dlazainteresowanych to 5464136 |
więc Martusiu dopiszę Cię dziś do gg, jak wrócę do domu bo w pracy nie wolno z komunikatorów korzystać.... a moja pociecha też wciąż narzeka na wzrost, faktycznie na tle rówieśniczek jest niska ale z tabeli nie wypadła... zresztą ciągle jej tłumaczę że po takich rodzicach jak my to wrostu wielkiego nie otrzyma...
przez wszystkie zainteresowania Magdy + czas pracy bardzo nam się uszczuplił wolny czas i mamy teraz mało kontaktów towarzyskich wię bardzo mnie cieszą te kontakty na forum - czuję sie mniej samotna... DZIĘKI WSZYSTKIM że można sie wygadać na różne nie tylko psie tematy... Lódź niedaleko, Gliwice też więc myślę że w tym roku zaszczycicie wystawę w Częstochowie?.... w tym roku były "aż" 3 szpice a o wystawie marcowej w Katowicach pomyśł... bo my omijaliśmy międzynarodowe myśląc podobnie jak Ty a potem młodzieżowy chempionat przeleciał na koło nosa, bo było za późno... uwierz we własne i psie siły!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 15:16, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | myślę że w tym roku zaszczycicie wystawę w Częstochowie?.... w tym roku były "aż" 3 szpice |
no do częstochowy we wrzesniu tez bym sie mogla udac bo faktycznie z lodzi do czestochowy niedaleko.
Jak juz pisalam jestem "niemobilna" i niestety wyjazd na wystawy w duzej mierze uzalenziony jest od dobrego lącza autobusowo - pociagowego.
To jest moje jedyne ograniczenie poki co
Teraz jak jechalam z Łodzi do Polczyna Zdroju po Enje tez byla wielka ekskapada
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Śro 10:08, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Aleksandra2323 napisał: | Ja też mam pociechę w wieku 13 lat, tyle, że płci męskiej, i 10 letnią córę. Aaaaa, mam też 160 cm wzrostu i czuję się z tym super. (mam inny ciężki problem) |
to może przy okazji wystaw i spotkań po nich młodsze pokolenie mogłoby sie poznać.... i może połkna bakcyla wystawowego?
ostatnio do Poznania Monika od Her Orda przywiozła swoja córkę...
a co do wzrostu to ja tez należę do tych z merta ciętych....
A jak Twoje dzieci Olu zapatruja sie na wasza szpickę i jej ewentualne wystawianie?
Masz te przewagę że jestes w centrum kraju, więc wszędzie blizej niz nam , z tego co wiem od Zbyszka to STOLICA?
pozdrawiam i wysmeraj Rubi za uszkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Śro 10:12, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Yo napisał: | Nareszcie ...coś innego niż szpice...dziewczyny jak miło poczytać o Was coś tak osobistego...i jak fajnie poczuć się swobodnie zielonym wśród innych zielonych...to może i ja napiszę coś o sobie:totalnie zielona w gronie ale zakręcona na punkcie swojego szpica i lekko zakompleksiona; mąż-bez obciążeń kynologicznych ,dwoje dzieci w wieku szkolno podstawowym też bez
Wolfszpice w okolicy stwierdzone...niestety-nad czym ubolewam- bez bliższych kontaktów ...i wszędzie mam "daleko"...
Więc tą drogą witam NOWO PRZYBYŁYCH stwierdzając że OGROMNIE się CIESZĘ z rosnącego grona znajomych.... i chyba Katowice zaczynają na mnie "magnetycznie" działać... |
Yo- więc przkuj ten magnetyzm w czyn i złóż zgłoszenie do Katowic... my juz sie zgłosiliśmy bo wiemy ze potem jest ciężko bo ilość zgłoszeń ograniczona... może pogoda dopisze i zrobimy jakiś piknik dla nas i dla szpicków... fajnie byłoby pogadać na żywo.... załóż też komunikator...koniecznie
pozdrawiam Ania.... a wogóle to w jakim wieku masz sunię... bo my to w podobnym chyba jesteśmy....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra2323 Neandertalczyk
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:48, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Prawdę mówiąc nie mam zielonego pojęcia o wystawach.wiem tyle co przeczytałam w książce Szpice niemieckie Kuncewicz (bardzo fajna). Byłam na kilku wystawach jako obserwator, ale nie wgłębiałam się w tajniki tej sztuki. Ale jak się wybierzemy to chyba wszyscy razem: ja, mąż, Andrzej i Basia. Chce też zabrać Rubi na wystawę tylko po to aby się oswoiła z tą atmosferą. I nie wiem jakie komendy pies powinien znać aby wyszło. Jak widzicie jestem kompletnie ZIELONA.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Śro 19:00, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Aleksandra2323 napisał: | Prawdę mówiąc nie mam zielonego pojęcia o wystawach.wiem tyle co przeczytałam w książce Szpice niemieckie Kuncewicz (bardzo fajna). Byłam na kilku wystawach jako obserwator, ale nie wgłębiałam się w tajniki tej sztuki. Ale jak się wybierzemy to chyba wszyscy razem: ja, mąż, Andrzej i Basia. Chce też zabrać Rubi na wystawę tylko po to aby się oswoiła z tą atmosferą. I nie wiem jakie komendy pies powinien znać aby wyszło. Jak widzicie jestem kompletnie ZIELONA. |
prześlę Ci na PW wszystko czego dowiedziałam się o wystawieniu na ringu to naprawdę nie jest takie skoplikowane tylko emocje trochę zżerają wystawców początkujących, zresztą sukę łatwiej pokazać bo nie sprawdzaja "klejnotów rodowych" a nasz Aris nie znosi jak obcy go maca... zresztą mu się nie dziwię....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|