Autor |
Wiadomość |
Yo |
Wysłany: Śro 10:07, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
Popatrz Madziu...a znowu mój wet stwierdził,że nie ma się co przejmować bo te dawki są dużo mniejsze niż przelicznik do wagi psa. Owszem gdyby skonsumował-oczywiście przypadkiem pięć takich szczepionek to mógłby być powód do niepokoju...i komu tu wierzyć??? |
|
|
ania/aris |
Wysłany: Wto 19:25, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nasz wet mówił nam że trzba uważac żeby psy takiej szczepionki na wściekliznę (oczywiscie przypadkiem ) nie skonsumowały. Są tam inne dawki niż takie dla psa i mogłyby mu bardzo zaszkodzic... jak wet zobaczył moją wystraszoą minę nie wdawał się w szczegóły.
Madzia Ariskowa |
|
|
Yo |
Wysłany: Wto 17:10, 02 Paź 2007 Temat postu: Wścieklizna -szczepionki w lasach. |
|
Zawsze jesienią, mniej więcej o tej porze pojawiają się w lasach "szczepionki przeciwko wściekliźnie" dla zwierząt leśnych.
Teoretycznie w okresie tym, nie powinno się luzem puszczać psa, gdyż narażamy go w ten sposób na kontakt z niniejszą szczepionką.
Również teoretycznie- przypadkowe ( u szpica przypadkowe?? hehehe)spożycie jej przez psa nie powinno mu zaszkodzić.
Czy ktoś jest zorientowany jak to ma się w praktyce??? |
|
|