Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Collarium homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2330 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rokiciny k/Łodzi Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:59, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
...na szczęście moje psy nigdy nie poznały czym jest kaganiec....na wsi nikt nie zwraca na takie szczegóły uwagi....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra2323 Neandertalczyk
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:04, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A Rubi prawie codziennie nosi kaganiec nylonowy, który łatwo było dobrać i łatwo schować do kieszeni. Razem jeżdzimy po młodszą córkę autobusem, a tam to rzecz obowiązkowa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 9:42, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tulasy napisał: | Ale na szpicową mordkę ciężko dopasować kaganiec ( spośród tych ogólno dostępnych ). Chyba, że ktoś zdecyduje się na specjalne zamówienie.
Nasze szpice ( włącznie z tymi już nieżyjącymi )każdy kaganiec potrafią zdjąć.
KTM |
a takie materiałowe tulejki ????
z malymi kagancami jest problem ale wiem ze rozne rozmiary sa wlasnie takich materialowych
dzisiaj moze wpadne na gielde zwierzeca to zerkne specjalnie i popatrze
- bo czasami chociaz dla zasady wypadalo by miec kaganiec (niekoniecznie noszony na psie)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra2323 Neandertalczyk
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 494 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:19, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Rubi ma nylonowy kaganiec nr. 6 Pasuje idealnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 19:24, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no tak tez wlasnie myslalm ze z tych nylonowych bedzie chyba najlartwiej cos dobrac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:29, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
VINTOYRA napisał: | no tak tez wlasnie myslalm ze z tych nylonowych bedzie chyba najlartwiej cos dobrac |
Marto , czy ty masz zamiar swoją szpickę ubrać w kaganiec (ale po co )
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 19:57, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ha ha
tak
cała ja wsadze w kaganiec
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:07, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
VINTOYRA napisał: | ha ha
tak
cała ja wsadze w kaganiec |
chyba że kaganiec będzie robił za nosidełko to juz wszystko jasne
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tulasy homo sapiens
Dołączył: 20 Cze 2006 Posty: 5657 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 0:24, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nasze małpy nie noszą kagańców. Do tej pory próbowaliśmy tylko z tradycyjnymi i skutek żaden. Aura ściąga w dwu ruchach, a Unga sie nie
łapie bo mamy jeden, wiec nie próbowała. Jak życie nas zmusi to spróbujemy
nylonowy.
Basia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:32, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tulasy napisał: | Nasze małpy nie noszą kagańców. Do tej pory próbowaliśmy tylko z tradycyjnymi i skutek żaden. Aura ściąga w dwu ruchach, a Unga sie nie
łapie bo mamy jeden, wiec nie próbowała. Jak życie nas zmusi to spróbujemy
nylonowy.
Basia |
przed wyjazdem do Leszna kupiłam Sparkowi nylonowy (nr 6 pasuje) na wszelki wypadek, jak mu zakładałam to miał taką głupią minę, że aż komiczną, ale długo w nim nie chodził, więc jak naprawdę by się zachował to nie wiem....
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
VINTOYRA homo sapiens
Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 2428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 13:28, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
m&s napisał: |
przed wyjazdem do Leszna kupiłam Sparkowi nylonowy (nr 6 pasuje) na wszelki wypadek, jak mu zakładałam to miał taką głupią minę, że aż komiczną, ale długo w nim nie chodził, więc jak naprawdę by się zachował to nie wiem....
A. |
co soe dziwisz ze mial glupia mine .... tez bys sie zdziwila jak by cie nagle w majtki cnoty ubrali nie wiadomo dlaczego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
m&s homo sapiens
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 3626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:39, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie byłabym zdziwiona.....
A.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:16, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mój pluszak też ma nylonowy ale jaki numer to nie pamiętam, miał go w użytku może ze trzy razy, oczywiście zgodze się że na odczepne warto coś takiego mieć. My dosyć często korzystamy z autobusów i tramwajów i raz się kontrolerzy do nas doczepili że psiak nie ma założonego kagańca, oczywiście zaczęłam się tłumaczyć że kaganiec jest ale mu nie potrzebny bo jest grzeczny i łagodny i że kaganieca nie lubi ale oni się uparli że mam mu go założyć bo inaczej kara będzie no więc założyłam a pies wpadł w furie zczął trzepać łbem na wszyskie strony, szczekać oj się zrobiło widowisko, no więc kazali zdjąć mu ten kaganiec i psiak w ułamku sekundy zrobił się jak anioł oczywiście dalej korzystamy z autobusików i tramwajków i oczywiście Ares jeździ bez kagańca ido i jak narazie po raz drugi nie było z tego afery
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania/aris homo sapiens
Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany: Śro 14:40, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Arisek nosi w tej chwili halter ( osobiście wole nazwe kantarek)
nie jest to kaganiec ale ponieważ jest zakładany na pysk więc wszyscy laicy myślą że to kaganiec
dzięki temu mamy święty spokuj
w tym kantarku pies może jeść, pic, swobodnie oddychać a nawet "sapać"
A tak naprawde gdyby chciał to mógłby ugryźć
ma jeszcze jedną wielką zaletę nie wyciera sierści
obroże wycierają sierść na szyi szelki na podbrzuszu,
wszyscy którzy mieszkają w blokowisku i muszą codziennie wyprowadzać psy na smyczy zwłaszcza te długowłose zapewne docenią ten "wynalazek"
BOGDAN
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:21, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Masz racje kantarek to fajna sprawa i masz racje że zawsze można wmówić że to kaganiec, bo w końcu to jest kaganieć tylko taka "letnia przewiewna"wersja
A wracając do tematu psiako-prawnych przygód, to ja mam to szczęście że moja psinka praktycznie cały czas chodzi bez smyczy i bez kagańca i nikt się czepia, nawet szeroko pojęci stróże prawa. Pamiętam jak Ares miał jakieś 10 miesięcy nie reagował kompletnie na przywołanie i opanował bardzo zabawną a zarazem kłopotliwą sztukę a mianowiacie jak w lato stał zaparkowany samochód i siedział w nim ludź i oczywiście miał otwartą szybę to moja piesa nie omiszkała do tego auta zajrzeć, raz w taki sposób doprowadził prawie do zawału parę ludków, którzy sobie dyskutowali w autku a raz wlepił tą swoją śliczną główkę do radjowozu który akurat przyjechał na patrol na szczęście policji się kudłacz spodobał i obyło się bez afery.
Oczywiście pare przykrych przygód też miałam ale wtedy jeszcze nie było Aresa więc chyba raczej nie będę o nich pisać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|